Nie twierdzę że ten film jest tragicznie zły. On jest przez większość czasu nudny jak flaki z olejem i w żaden sposób nie trzyma widza przed ekranem a to chyba cecha dobrego filmu. Są tutaj zabawne momenty ale jak na 90 minut to za mało.
Doceniam oryginalną konwencję i spokojny klimat ale to za mało żeby ten film...
wychodzi na to, że to porwanie było dla niego jedną z lepszych i ciekawszych rzeczy jaka mu się w życiu przydarzyła, podchodziłem do tego filmu sceptycznie, ale jak się okazało niesłusznie, dialogi w tym filmie są rewelacyjne i śmieszne
Bardzo specyficzny i stanowczo za długi. Owszem bywają tam zabawne momenty absurdalne, ale nie jest to na pewno film kinowy, lecz rodzaj paradokumentu + improwizacja i nie wiem po co autorzy ciągnęli go przez przepisowe dla kina 90 minut. Mimo, że nawet mnie zainteresował to modliłam się o koniec, bo jednak chciałam...
więcejTo nie jest film, ktory przerywany jest co chwila salwami smiechu.
Nie ma tu ludzi potykajacych sie na skorce od banana, ani tortow ladujacych na twarzach. Nie ma tez
cietych ripost i opowiadanych glosno kawalow.
Humor bierze sie raczej z niedopowiedzen, min i ogolnie krepujacych sytuacji jakie stwarza swoim...
Miał być dramat, komedia. Sceny dramatycznej nie było ani jednej. Co do komedii to kwestia gustu, parę niezłych dialogów może i by znalazł ale ogólnie jak dla mnie to koło komedii nawet nie leżało. Taki bez polotu - nudny film obyczajowy.
Film przedstawia typowe w dzisiejszych czasach działanie celebrytów. Zresztą...
Film do momentu porwania przeraźliwie nudny i przeintelektualizowany, na szczęście później się
świetnie rozkręca. Wyszedłem z kina na prawdę usatysfakcjonowany. Polecam, zwłaszcza
cierpliwość na początku filmu :)