Przepiękna historia, trochę metafora, trochę alegoria, najlepszy, moim zdaniem, film na tofifeście, niesłusznie okradziony z nagrody.
Aktorki poruszające, wyraziste. Klimat rzeczywistości mieszającej się z oniryczno-symboliczną strefą niedopowiedzenia.
Bardzo do mnie przemówił i chwilami byłam wzruszona.
Bez obrazu nie ma historii, a bez tej historii świat byłby uboższy.
Odnośnie nagrody zgadzam się całkowicie. Ale myślę, że w filmie nie ma niedopowiedzeń - jasne, że zawarto subtelną symbolikę przekazu ale i tak wszystko jest przedstawione bardzo wyraziście, właśnie bez niejasności tak by każdy mógł przyswoić sobie osobiście treść obrazu. Nie mniej jednak historia jest poruszająca jak dla mnie nawet wstrząsająca mimo, że zrealizowana w nieagresywny sposób.
1;25 na tvp kultura. jak raz poleci to juz będą puszczać póki ktoś nie zakręci...v joł