W środku filmu, kiedy 1900 i jego najlepszy przyjaciel spotykają się po raz pierwszy, statkiem rzuca i przyjaciel 1900 wymiotuje do miski lub płytkiej wazy. Po chwili kierunek kamery zmienia się i widać, że miska jest wewnątrz pusta.
Podczas fortepianowego pojedynku Jelly Roll Morton powstaje naprzeciw instrumentu, a jego krzesło odsuwa się na około metr. Potem następuje najazd kamery na widownię, a kiedy wraca do poprzedniego ujęcia, krzesło stoi tuż za Jelly Rollem.
Film kręcono w Rzymie (Włochy) i w Odessie (Ukraina).
Tim Roth nigdy nie grał na fortepianie. Przed rozpoczęciem zdjęć przyswoił sobie ruchy rąk pod kierunkiem nauczyciela. Podczas tych ćwiczeń poznał niezwykle ekspresyjny styl gry swego bohatera. Nieocenione usługi oddała filmowi Tornatore nowoczesna technologia, zapewne komputerowa, która w razie potrzeby pozwalała w sposób niezauważalny dla widza zastąpić na ekranie ręce Rotha, rękami zawodowego pianisty.
W całym filmie 1900: człowiek-legenda tylko dwie sekwencje rozgrywają się na lądzie - otwierająca i zamykająca film sekwencja w sklepie muzycznym oraz fragment portowy. Około 90% czasu ekranowego spędzamy wraz z bohaterami na pokładzie USS Virginian.
SS Virginian istaniał naprawdę. Został zbudowany w 1904 roku, a do stanu spoczynku przeszedł około 1954 roku.
Ujęcia pokazujące statek z zewnątrz zostały zainspirowane prawdziwymi projektami SS Lusitanii i jej "siostry" SS Mauretanii. Sala balowa, w której 1900 gra na fortepianie miała kopułę bardzo przypominającą kopułę z sali balowej SS Mauretanii (z czasów jej transatlantyckich rejsów).
Po tym jak dziewczyna opuszcza statek, 1900 niszczy płytę, którą wcześniej nagrał. Rzecz w tym, że w zamierzeniu ma to być ta sama płyta, którą na koniec puszcza jego przyjaciel, jednak kawałki, które zostały posklejane, nie mają takiego kształtu, jaki nadał im 1900, niszcząc płytę.